Typowe mity na temat witamin. Nie wierzysz niektórym z nich?

Mit nr 1: Witaminy nigdy nie są potrzebne

Tak, suplementy to tylko suplementy, ale to nie znaczy, że nie możesz z nich skorzystać lub że nie mogą znacząco wesprzeć Twojego zdrowia! Dokładnie odwrotnie. Podajmy kilka przykładów dla każdego:

  • Osoby stosujące dietę o ograniczonej kaloryczności mogą skorzystać z witamin i minerałów w postaci suplementów diety
  • Osoba uczulona na mleko może mieć niedobór wapnia i witaminy D, dlatego warto ją uzupełniać
  • Weganie powinni przyjmować witaminę B12
  • Matkom w ciąży zdecydowanie zaleca się przyjmowanie kwasu foliowego
  • Na przykład kobiety, które tracą dużo żelaza z powodu obfitych krwawień menstruacyjnych, mogą potrzebować dodatkowego suplementu żelaza, podczas gdy kobiety przechodzące menopauzę mogą potrzebować dodatkowej dawki wapnia i witaminy D.

 

Mit nr 2: Multiwitamina i tak jest najlepsza!

„Wezmę tylko jedną z tych kapsułek multiwitaminowych i wszystko będzie dobrze!” Więc nie. Doskonale rozumiemy, że wydaje się to najlepszym wyborem dla Twojego zdrowia. Istnieje jednak kilka problemów z multiwitaminami.

Oprócz tego, że w multiwitaminie uzupełniasz (i) witaminy i minerały, których Twój organizm nie potrzebuje, dostarczasz je organizmowi w skąpych ilościach i często kiepskiej jakości. Wiele substancji w kapsułce jest kiepskiej jakości „głównie po to, żeby móc napisać na opakowaniu, że tam jest”. Przeprowadzono niezliczone badania nad multiwitaminami, które potwierdzają, że ten bezmyślnie wymieszany koktajl nie zapewnia organizmowi tego, czego potrzebuje.


Mit nr 3: Witaminy są idealnym substytutem złej diety
Zgodnie z prawem wszystkie suplementy diety muszą zawierać informację „Nie są przeznaczone jako substytut zróżnicowanej diety”. I nie stało się to tylko przez przypadek. Nasz organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje dziesiątek, jeśli nie setek substancji. I choć bardzo byśmy tego chcieli, nasz organizm jest tak skomplikowany, że nawet najlepiej skomponowany vitapack nie jest w stanie zrekompensować korzyści, jakie zapewnia organizmowi zróżnicowana, naturalna dieta. Może jedynie uzupełniać substancje, w które dieta jest uboga.

Mit nr 4: Witaminy są bezużyteczne, to po prostu drogi mocz
Z pewnością wiele preparatów witaminowo-mineralnych wcale nie jest dobrych jakościowo. Zbędne wypełniacze, słabo przyswajalne formy witamin i minerałów, nieprzejrzysty skład... Wrzucanie wszystkich produktów do jednego worka jest chyba tak samo złe, jak wiara w to, że politycy nigdy nie kłamią.

Dlatego zawsze należy szukać produktów, które nie boją się pokazać pochodzenia zawartych w nich witamin, zwracają uwagę na naturalny skład i skuteczne dawki substancji aktywnej oraz… krótko mówiąc, są przejrzyste.

Mit nr 5: Suplementy podlegają takim samym regulacjom jak leki
Choć byłoby to logiczne, suplementy diety nie są regulowane jako leki, ale jako żywność. Zgodnie z ustawą nr 110/1997 Coll. suplement diety oznacza środek spożywczy, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety. Jeśli ktoś zdecyduje się na wprowadzenie suplementu diety na rynek, wystarczy, że prześle etykietę do Ministerstwa Rolnictwa. Po prostu to ogłaszają. Nikt go nie sprawdza. Oczywiście w godzinach pracy firmy mogą przyjść kontrole i jeśli zauważą coś niepokojącego zamkną firmę i wycofają produkt z rynku.

Jeśli bardziej interesuje Cię ten temat, napisaliśmy już o tym artykuł tutaj.



Mit nr 6: Witaminy to magiczne pigułki zapewniające doskonałe zdrowie na zawsze
Chciałbym, żeby tak było... Szkoda, że ​​nie możemy po prostu brać witamin i nie martwić się o nic innego... Jest to w pewnym stopniu powiązane z naszym mitem nr 3, ale sięga znacznie dalej.

Co więcej, wysokiej jakości suplement diety zawsze może znacząco pomóc w utrzymaniu dobrego zdrowia. Jednak wielu lekarzy i naukowców ogólnie zgadza się, że niektóre plany odnowy biologicznej powinny obejmować:

  • ruch
  • dobrze zbilansowana dieta
  • witaminy i suplementy diety
  • spokojny sen
  • sensowną pracę, szkołę i/lub wolontariat
  • relaks
  • miło spędzony czas w gronie rodziny i przyjaciół

Morgan Spurlock, autorka książki „Don’t Eat This Book” doskonale to podsumowuje: „Przykro mi, nie ma magicznej pigułki. Aby być zdrowym i zdrowo wyglądać, trzeba zdrowo się odżywiać i żyć. Kropka."

Mit nr 7: Mogę bez obaw przyjmować witaminy i leki na receptę


Wiele naprawdę skutecznych witamin zawiera składniki aktywne, które mogą kolidować z innymi lekami i mogą zwiększać lub osłabiać działanie leków na receptę.

W przeglądzie z zaufanego źródła z 2012 r. badacze zbadali „interakcje leków i przeciwwskazania związane z ziołami i suplementami diety”. Odkryli aż 1491 różnych interakcji pomiędzy ziołowymi i suplementami diety oraz lekami. Fakt, że większość osób przyjmujących suplementy ziołowe lub witaminowe nie omawia ich stosowania z lekarzem, zwiększa potencjalne problemy.

Z nami nie musisz się tym martwić - zawsze dokładnie zapoznaj się z sekcją „Ostrzeżenia” i FAQ, gdzie ostrzegamy Cię o możliwych interakcjach.



Mit nr 8: Nie powinniśmy przyjmować więcej niż trzech witamin!

Nie mamy pojęcia, skąd wziął się ten mit. To mit przez duże M! Jak pisaliśmy wcześniej, organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje setek mikroelementów, które musi skądś pobierać. Może więc trochę zarobić (szczególnie w sytuacji awaryjnej), ale to wciąż tylko ułamek. Jeśli czyjaś dieta jest okropna, nie ma powodu, aby nie mogła przyjmować więcej suplementów.

Mit nr 9: Muszę brać witaminy jak mój przyjaciel
I masz to samoczy genetyka? Odżywianie? Styl życia i nawyki? Wzrost waga? Historia? Jakaś praca? Taka sama odporność na stres? Taka sama ilość ruchu?

...i moglibyśmy tak wymieniać w nieskończoność. Rzadko znajdziesz dwóch przyjaciół, którzy mają ten sam plan suplementacji i byłoby to słuszne. Właśnie dlatego, że każdy będzie miał inne potrzeby...

Mit nr 10: Witaminy z apteki są najzdrowsze/najlepsze!
Brzmi to dość logicznie: gdy jesteśmy chorzy, idziemy do apteki i spodziewamy się, że dostaniemy tam coś, co nas wyleczy. Czasami lekarz sam nas tam wysyła z receptą, abyśmy mogli otrzymać gwarantowany lek. Niestety tak nie jest w przypadku suplementów diety (które – przypominamy – nie są regulowane).

Dlatego ponownie odsyłamy Cię do mitu nr 4, w którym opisaliśmy, jak wybrać suplementy diety, które są naprawdę skuteczne.

Czy przychodzą Ci do głowy jakieś inne popularne mity? Napisz do nas, a my profesjonalnie obejrzymy jego zęby.